W tym roku wysiałam łąkę kwitną, niestety zdominowały ją chwasty. Ani wyplewić ani co, bo wejść się nie da, żeby nie podeptać kwiatów. Odchwaszczałam i przekopywałam glebogryzarką przed zasianiem, ale wcześniej był to ugór. Pani łąka jest taka piękna �� Może w przyszłym roku i moja będzie tak urodziwa. Pozdrawiam cieplutko ��
To chyba było szczęście początkującego, bo to była moja pierwsza przygoda w życiu z kwiatami. W tym roku wysiałam nasiona ponownie i łąka, tak jak u Pani zdominowana została przez chwasty. W przyszłym roku pewnie będę znowu próbować. Pozdrawiam :)
W tym roku wysiałam łąkę kwitną, niestety zdominowały ją chwasty. Ani wyplewić ani co, bo wejść się nie da, żeby nie podeptać kwiatów. Odchwaszczałam i przekopywałam glebogryzarką przed zasianiem, ale wcześniej był to ugór. Pani łąka jest taka piękna �� Może w przyszłym roku i moja będzie tak urodziwa. Pozdrawiam cieplutko ��
OdpowiedzUsuńTo chyba było szczęście początkującego, bo to była moja pierwsza przygoda w życiu z kwiatami. W tym roku wysiałam nasiona ponownie i łąka, tak jak u Pani zdominowana została przez chwasty. W przyszłym roku pewnie będę znowu próbować. Pozdrawiam :)
Usuń