Cosmic Generation
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha
Świetnie zaaranżowana wystawa czasowa Cosmic Generation, na której zaprezentowano rzeźby Agaty Agatowskiej
08.11.2023 - 04.02.2024
"Atom Girl 2"
Kładłem się podczas czerwonego dnia, potem powinien być niebieski,
a potem dopiero drugi czerwony dzień.
Ponieważ nie mogłem bez przerwy spać przez piętnaście godzin, to jest na pewno sen!
Uspokojony, przyjrzałem się dobrze Harey.
Oświetlona była od tyłu; promień przechodzący przez szparę firanki
złocił aksamitny puszek na jej lewym policzku, a rzęsy rzucały na twarz długi cień.
Była śliczna. Proszę, pomyślałem, jaki skrupulatny jestem nawet poza jawą;
i ruchu słońca pilnuję, i tego, żeby miała ten swój dołek tam gdzie nikt inny go nie ma,
niżej kąta zdziwionych warg; ale wolałbym, żeby to się jednak skończyło.
Muszę przecież wziąć się do jakiejś roboty. I zacisnąłem powieki, usiłując się przebudzić,
kiedy usłyszałem naraz skrzypnięcie. Natychmiast otwarłem oczy.
Siedziała obok mnie na łóżku i patrzała we mnie z powagą.
Uśmiechnąłem się do niej i ona się uśmiechnęła, i pochyliła nade mną;
pierwszy pocałunek był lekki, jakbyśmy byli dwojgiem dzieci.
Całowałem ją długo. Czy można tak wykorzystywać sen? - myślałem.
Ale to przecież nie jest nawet zdrada jej pamięci, bo to ona mi się śni, ona sama.
Nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło... Wciążeśmy nic nie mówili.
Leżałem na wznak; kiedy unosiła twarz, mogłem zajrzeć w jej małe,
słońcem prześwietlone chrapki, które były zawsze barometrem jej uczuć;
końcami palców owiodłem jej konchy uszne, których płatki zaróżowiły się od pocałunków.
Nie wiem, czy to mnie tak zaniepokoiło; mówiłem sobie wciąż, że to sen,
ale serce mi się ściskało.
Stanisław Lem, <Solaris>
Komentarze
Prześlij komentarz